października 13, 2023

Doll Tour Poland 3: Baśka znowu podbija Zalipie

 Baśka dotarła do ostatniego przystanku. Postanowiłam pojechać po nią osobiście, bo już od dawna planowałam odwiedzić  Zalipie i zobaczyć słynne zalipiańskie kwiaty, które kwitną przez cały rok, niezależnie od pogody :)


Ta niewielka wieś mieści się w okolocach Tarnowa. Tu czas płynie zdecydowanie wolniej. Miejscowość zdecydowanie wyróżnia się na tle innych, ponieważ słynie z ciekawej sztuki ludowej. Kolorowe kwiaty zdobią elewacje domów, wnętrza, a nawet sprzęty gospodarstwa domowego.


Dzięki Gosi z bloga https://mojalalkowamoda.blogspot.com

Baśka zapoznała się z twórczością, której prekursorką była Felicja Curyłowa. To właśnie dzięki niej Zalipie zasłynęło z tych kolorowych wzorów.






Szczerze? Zakochałam się w tych kwiatach. Na żywo są jeszcze piękniejsze. 





 
Tutaj podróż Baśki dobiega końca. Wędrowała przez wiele miesięcy, odwiedziła sporo ciekawych miejsc.
Nawet nie wiem kiedy ten czas minął.
Przecież dopiero co wysyłałam ją do pierwszej osoby.
Zeszyt jest dużo większy niż ten z Doll Tour 2. Oj będzie skanowania w pierony 😉

Wiele osób pyta mnie o czwartą edycję Doll Tour Poland. 
Niestety muszę Was rozczarować. Kolejnej edycji niestety nie będzie. Muszę na jakiś czas zawiesić projekt, ale to nie znaczy, że całkowicie go porzucam. Kiedyś lalka wyruszy w kolejną podróż i odwiedzi starych jak i nowych znajomych. O planach Baśki będę informować na bieżąco. Teraz należy się jej odpoczynek, bo przez ostatnie trzy lata więcej czasu spędzała w trasie, niż we własnym domu :)

9 komentarzy:

  1. No właśnie daj nacieszyć się pannicy domową atmosferą - niech w końcu zrealizuje swoje marzenia a mie tylko delegacje służbowe po calutkim kraju

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, kolorowo i kwiatowo - tak, pewnie i mnie by urzekło - fajnie, że pokazałaś kawałeczek Polski z lalką w tle

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Zalipie! A DT jest świetną zabawą! Rozumiem doskonale też potrzebę odpoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciesze się, że mogłam Was oprowadzić. Dla mnie to zawsze przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tym miejscu, sama bardzo chciałabym je odwiedzić. Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Zalipia najlepiej wybrać się własnym pojazdem- teoretycznie można zwiedzać pieszo- ale serio- nigdy tak nie robię, bo w lecie za gorąco, a potem przeważnie już zimno... Co tam warto zobaczyć: kościół parafialny i obok na cmentarzu nagrobek Felicji Curyłowej, Zagrodę Felicji Curyłowej i dom Stefanii Łączyńskiej- w poniedziałki tam nieczynne, bo to filia muzealna; Zagrodę Malowany Miś, Zagrodę Edukacyjną państwa Trójniaków, Dom Malarek i prywatne zagrody oraz pracownie- zazwyczaj jest tabliczka informująca o zwiedzaniu. Można tam zanocować w Gościnie u Babci. W niedalekim sąsiedztwie Zalipia jest Winnica Bogumiła... polecam wspaniałe, domowe wina... zwłaszcza Irenkę...

      Usuń
  6. Baśce taka przerwa na pewno dobrze zrobi 😁 pochilluje bombę w domowym zaciszu i nabierze sił na kolejne wyprawy 😃 DTP3 to był ogień 🔥❤️🥰 a Zalipie wygląda na cudowne miejsce 😍🤩

    OdpowiedzUsuń
  7. To była podróż, co? Tyle kilometrów... Tyle miejsc... Tylu nowych przyjaciół... Takiej to dobrze. Wątpię, żeby długo w domu pobyła... Widać w oczach, że znów się gdzieś wyrywa... ;-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Lalki Eleny , Blogger