Pamiętacie Meridę? Dziś ruda księżniczka postanowiła cieszyć się z ostatnich dni wakacji i spędziła cały dzień na zewnątrz. Z racji gorąca swoją długą zamieniła na t-shirt i krótkie spodenki z modnymi w tym sezonie dziurami, które uszyłam. Brak prawej stopy nie przeszkodził jej w dobrej zabawie i pozowaniu do zdjęć.
Selfie :)
Świetne zdjecia piękne ubranka :) piersze zdjecie jest najlepsze !
OdpowiedzUsuńMa minę, jakby świat bez przerwy ją zadziwiał. :)
OdpowiedzUsuńWygląda na zadowoloną:) Nawet jej grymas złagodniał :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ubranko i księżniczka wygląda w nim jak zwyczajna nastolatka.
OdpowiedzUsuńjak ja lubię takie uszyska :)))
OdpowiedzUsuńPamiętam ją i to wcielenie bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńMerida! marzy mi się- ale nigdy nie mam szczęścia utrafić
OdpowiedzUsuń