Zawsze powtarzam, że moja kreatywność nie zna granic.
Pewnego dnia kupiłam lalkę Shibajuku z myślą o Moni z bloga: https://fotografia-lalkowych-kolekcjonerow.blogspot.com/
Miałam zamiar ją przerobić i podarować Monice na urodziny.
Panna miała mieć wszystkie kończyny sprawne, jednak sprawy się trochę skomplikowany, bo sprzedający nie zabezpieczył dobrze przesyłki. Koperta przyszła rozdarta i niestety nie obeszło się bez szkód. Lalka straciła jedną dłoń...
Ale!
Wpadłam na pewien pomysł. Usunęłam pozostałą dłoń i postanowiłam poświęcić jednego trupka z Disney Store. Ręce nieco różniły się kolorem, ale pawie tego nie widać!
Zamocowałam je za pomocą szpilki, którą odpowiednio przycięłam i zabezpieczyłam klejem do plastiku. Tak na wszelki wypadek :)
Potarganą czuprynkę zgoliłam na zero i zastąpiłam czarną peruką. Miałam w planie pozbyć się resztek włosów i otwierać pannie łepetynę, ale na tych kikutach wig się lepiej trzyma XD Przymocowałam go za pomocą kleju, by nie spadał.
Tak Laura wyglada po przeróbce. Monice bardzo podobał się prezent urodzinowy i jest zachwycona nową panną w swojej kolekcji ❤ Bardzo się z tego cieszę, bo włożyłam w nią dużo serca.
A Wy co myślicie o Laurze? :)