listopada 28, 2015

Opowieść o trzech Kelly

Kiedy w październiku po raz pierwszy nabyłam w SH moją Kelly, pomyślałam  że przydałyby się jej koleżanki, aby nie czuła się samotnie wśród "dorosłych" lalek.
Kilka dni później z tego samego sklepu przytachałam dwie następne, także kupione za małe pieniądze. O ile jedna miała sukienkę to druga była kompletnie naga. Po ogarnięciu musiały zaczekać na swoje pięć minut na blogu. Pierwszy śnieg, który spadł dzisiaj w nocy był idealną okazją aby wyciągnąć maluchy na zewnątrz i porobić im kilka fotek. Tak więc przed Państwem: Kelly Jimping' Castle Fun, Kelly Kelly Little Sister Of Barbie oraz Kelly NN, której niestety nie udało mi się jak  na razie zidentyfikować.





Jestem bardzo zadowolona bo dzięki waszej pomocy udało mi się wywabić plamę po mazaku z buzi pierwszej Kelly, bardzo chciałabym podziękować za te dobre rady :)
Obecnie w mojej kolekcji znajdują się tylko trzy takie pysiaczki, jednak planuję więcej, tylko jak na razie w znanych mi SH panuje posucha na jakiekolwiek fajne egzemplarze do kolekcji, lecz obecnie muszę skupić się na zrobieniu maluchom jakichś sweterków bo przecież całą zimę nie będą paradować w letnich ubraniach :)

15 komentarzy:

  1. Jaka słodka gromadka! Śliczne są wszystkie, a tą z jumping castle mam i ja i bardzo mi się podoba jej artykulacja:)
    U mnie jeszcze śniegu nie ma, ale liczę że się pojawi:)
    Pozdrowienia!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Też lubię tą Kelly. Mam nadzieję ze stadko niedługo się powiększy.

      Usuń
    2. Hihi, dobrze pamiętałam, że Ci się chwaliłam moją jumping castelową Kellusią:)
      Miłego dnia!:))

      Usuń
  2. Cudne maleństwa :) Koniecznie zrób im czerwone albo zielone czapeczki, a może wczują się w klimat Świąt i sprowadzą więcej krewniaczek w ramach pomocy Mikołajowi :D

    OdpowiedzUsuń
  3. http://allegro.pl/lalka-barbie-ken-kolekcjonerski-mattel-i5821597821.html w nawiązaniu do Twojego komentarza u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. najbardziej rozbrajająca jest w dwóch kucykach -
    ale najważniejsze, że już jest niezła ekipa - ja od
    Zurineczki dostałam do wyboru kilka i skusiłam się
    na platynowe maleństwo - w grudniu będę pokazywać
    wszystkie maluchy - moje i cudze ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię te maluchy, tak jakoś niespostrzeżenie nazbierałam ich trochę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam obecnie w swojej kolekcji tylko trzy. Mam jednak nadzieję że ta kolekcja się powiększy.

      Usuń
  6. Jumpin Fun szalenie mi się marzy:) Nie dziwie się, że tak chętnie przygarniasz maluchy, bo mam tak samo:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolekcja się powiększa ! Kelly little sister of Barbie to moja ulubiona panna :) gratulację !

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze maluszki. Przesłodkie z nich dziewczynki. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Lalki Eleny , Blogger