Pocahontas jest jedną z tych lalek, które najbardziej mi się
podobają. Mam ją w kilku wersjach, ale jedna wyróżnia się na tle innych.
Mianowicie
chodzi mi o tą najwyższą, bo aż szesnasto calową. Dorwałam ją w SH. Była dla kogoś odłożona,ale już następnego dnia zawitała z powrotem na
półkę. Wtedy udało mi się ją capnąć i uradowana pognałam do domciu z moją nową zdobyczą.
Dużo problemu sprawiły mi jej włosy, nie dość że długie to porządnie
splątane. Wywaliłam na nią pół swoich odżywek. Kąpiel w płynie do
płukania także jej nie ominęła. Pierwotnie Pocahontas miała włosy do
łydek, ale musiałam je skrócić. Były zbyt zniszczone. Nawet teraz się puszą. Nigdy nie robiłam rerootu u tak dużej lalki
Nie miałam pojęcia że Disney Store produkuje takie lalki. W SH
były jeszcze Aurora i Anna, jednak ani jednej ani drugiej zbytnią
sympatią nie darzę. Trochę szkoda mi śpiącej królewny, ale nie kupuję wszystkich lalek, które spotkam. Nie mam na to miejsca :(
Pocahontas ma niezwykle uroczą buźkę. Mogłaby mieć jeszcze ruchome
nadgarstki, bo moim zdaniem to naprawdę by jej pomogło. Bez nich ręce
wydają się strasznie sztywne i ciężko ją naturalnie ustawić.
Nie wiem jakim cudem ale Pocahontas jest ... lewonożna! Tak, ma dwie lewe stopy. Dosłownie. Pierwszy raz spotykam się z taką wadą fabryczną u lalki.
Piątego listopada przypadał Dzień Postaci z Bajek więc pomyślałam że Indianka będzie akurat się nadawać :)
Fotki udało mi się zrobić podczas tegorocznego grzybobrania. Poca
przyniosła nam szczęście i przy jej pomocy nazbieraliśmy dwa wiadra
opieniek :)
Prześliczne zdjęcia. Jestem zachwycona. Lalka prezentuje sie cudownie w takim plenerze.
OdpowiedzUsuńŚliczna Pocahontas. To jedna z niewielu (jeszcze Ariel, Elsa) DS jakich mi brakuje choć wolałabym tą mniejszą.
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły świetne, szczególnie podoba mi sie ostatnie
Pocahontas es una hermosa muñeca. Es una pena que su pelo estuviera en malas condiciones, pero en las fotos se ve largo y bonito.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Fajna, ja z tej serii księżniczek mam Bellę, ale ma stawy rozklekotane i stoi na stojaku. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia jej zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńCudny plenerek :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia! W takim otoczeniu wygląda "jak u siebie". Aż mi się animacja przypomniała (chyba jedna z moich ulubionych, jeśli chodzi o Disneya).
OdpowiedzUsuńZaś w kwestii 16-calowych panien z Disney Store - ja bym brała WSZYSTKIE! *_*
Piękne zdjęcia,Pocahontas śliczna, ujęcia wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńPocahontas piękna, a w plenerze fantastycznie wygląda. Super fotki.
OdpowiedzUsuńPięknie się wpasowała w krajobraz, wygląda na tle przyrody tak naturalnie. Bardzo fajny nabytek, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńWidziałam tu ze dwa razy 16-calową Elzę, ale też mnie nie rusza ona. Pocahontas ma ładną twarz.
OdpowiedzUsuńMieć dwie lewe nogi nabiera nowego znaczenia :D Nie widziałam takiej wady fabrycznej, ale że pracuję w hipermarkecie widywałam różne wady i wiem, że we wszystkim można się pomylić. Raz widziałam kalendarz z dwoma lipcami :D
OdpowiedzUsuńŚliczna laleczka i urocze zdjęcia!
Super jest :) Taka duża a do tego nie szczerzy się jak inne księżniczki :) Też bym wybrała Pokę, gdybym ją spotkała. A stópka, no cóż, zawsze można jej uszyć jakieś skórzane trzewiki :))
OdpowiedzUsuńGenialna! Bajka Pocahontas byla moją ulubiona bajką i dałabum sie wtedy pokroić za taką lalkę :p
OdpowiedzUsuńMimo kilku wad wygląda prześlicznie <3 wspaniałą leśną sesję jej urządziłaś :)
OdpowiedzUsuńcudowna nietuzinkowa zdobycz!!!
OdpowiedzUsuńgratuluję z całego serca jako fanka siedemnastek od Disneya ♥
Poka jest absolutnie warta uwagi i uczucia - może i mi w
przyszłym roku uda się Ją zwabić do gromadki 17calówek :)