Pamiętam jak obiecałam sobie że nie będę zbierać niczego więcej niż lalki. Ale Poniacze tak jakoś same przyszły. Glownie te z trzeciej generacji.
Będąc ostatnio w SH trafiłam akurat na dostawę i kucyki... nawet sporo kucykow z G1
Za niedługo mam wyjazd, postaram się zabrać ze sobą lalki. Co wy na to żeby Apple tez się zabrała?
Zabierz i lalki i Apple Jacka. Mogą fajne sesje powstać.
OdpowiedzUsuńA swoją droga- niezłe łupy!
I dobrze, że wzięłaś. Można je całkiem nieźle sprzedać, jeśli potrzeba przyciśnie.
OdpowiedzUsuńO matelko, jakbym chciała kuce brać w SH to bym chyba musiała stajnie pobudować.;)
OdpowiedzUsuńKucyk wydaje się szczęśliwy, że został uratowany ze świata "Nieokreślonej Przyszłości Ciucholandowej" :-) Nieśmiało pozuje do fotek, jakby jeszcze nie dowierzał, że ma swój nowy, ciepły domek :-) Fajnie, że przygarnęłaś nowe kuce. :-)
OdpowiedzUsuńSlodziak <3
OdpowiedzUsuńsłodki poniaczek :)
OdpowiedzUsuńPiękny ^^ moja siostra również zbiera :)
OdpowiedzUsuń