lipca 31, 2024

Czarnoskóra Sindusia z Kliniki Lalek

 


Nie ukrywam, że od wielu lat darzę sympatią te pyzy. Nawet te zniszczone potrafią kosztować naprawdę sporo, eszystkie swoje maleństwa przygarnęłam z lumpa w stanie agonalnym i dałam im nowe życie. 

No dobra, prawie wszystkie.

Dzięki Magdzie z Bloga klinika lalek czarnoskóra panna z bujną czuprynę zagościła w mojej kolekcji. Transakcja odbyła się na drodze wymiany. Sindusia za niemal kompletne The Sims 2 to deal życia.


Trafiła do mnie akurat w moje urodziny, więc ucieszyłam się z niej podwójnie!

Nowa odsłona Sindy jest bardziej ruchoma, ale za to o wiele delikatniejsza niż oryginał. Jest także ciut niższa, ale mi to nie przeszkadza. 

 Jest naprawdę przekochana!

13 komentarzy:

  1. Potwierdzam wygląda mega ślicznie, a ty masz talent bo zdjęcia robisz perfekcyjnie. A park jest idealnym miejscem na takie sesję ☺️

    OdpowiedzUsuń
  2. Cuuudooo
    Cieszę się z Tobą

    OdpowiedzUsuń
  3. So beautiful, but I am not familiar with this kind of doll. Barbies are all I have..and my Millies are far too many. Lovely doll! Adoring her outfit, too!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudna ta lala :)
    A zdjęcia piękne, modelka wygląda na nich jak żywa...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna ta Sindusia! Ja też bardzo lubię te pyszczki. Kiedyś omijałam je szerokim łukiem, ale wiadomo, że gust się zmienia i teraz podobają mi się naburmuszone lalki, stąd w mojej kolekcji i Sindy i Dal. Nowe Sindy są urocze, ale jednak wolę te starsze od Pedigree. Szkoda tylko, że o ile można z łatwością zidentyfikować stroje, to z samymi lalkami już gorzej, więc moje panny mogę tylko mniej więcej umiejscowić w latach produkcji. Nie spotkałam się też z informacją o rączkach z twardego plastiku, a jedna moich ma właśnie takie. Trochę szkoda, że Sindy nie są tak popularne jak Barbie, bo to przecież bardzo udane lalki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, miewają twarde łapki, bywają z ruchomymi dłońmi a nawet spotkalam się z opcją rąk niczym długie rekawiczki - oczywiście to wszystko dotyczy tych dawnych ..

      Usuń
    2. Dzięki za podpowiedzi. :) Podejrzewam, że moje Sindy są z przełomu lat 70tych i 80tych.

      Usuń
  6. A moje gamonie leżą w kartonie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczna jest. Też bardzo lubię te nabzdyczone pysia!🩷

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Lalki Eleny , Blogger