Na Allegro udało mi się upolować lalki z drugiej części Krainy Lodu. W dodatku z Disney Store. Na początku zastanawiałam się nad samą Anną, lecz stwierdziłam że kupno dwupaku z jej siostrą nie jest takim złym pomysłem. Po za tym w tym zestawie miały ładne sukienki.
Najbardziej podoba mi się Anna.W jej spojrzeniu można się dosłownie zakochać. Uważam że lalka wypada o wiele lepiej niż ta z pierwszej części. Niestety nie mogę Powiedzieć tego o Elsie. Wcale nie jest do siebie podobna i uważam że starsza wersja jest dużo bardziej przyjazna dla oka.
Wrzucam porównanie pyszczków tych lalek. Wizualnie podoba mi się ta po prawej. Wydaje się mniej sztuczna. Jedynym plusem nowej wersji jest to, że Elsa nie ma sinej karnacji co widać na powyższym zdjęciu. Martwi mnie klej w ich włosach, ale powinnam dać sobie z nim radę. Za taką cenę oczekiwałam czegoś więcej niż fryz usztywniany glutem.
Na razie lalki zostaną w pudełku. Nie wiem na jak długo, może kiedyś uda mi się je rozpakować. Na razie nie mam do tego serca :)
I mnie bardziej podoba się Anna.
OdpowiedzUsuńŚliczne lale i tak, zgadzam się, że Anna ładniejsza, ale razem tworzą zgrany duecik i fajnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Anna jest piękniejsza. I też wolę wersję Elsy z poprzedniego wydania.
OdpowiedzUsuńGratuluję nabytku!
Byłem dzisiaj na Krainie Lodu po ostatnich przed świętami zajęciach z anatomii, laleczki wyglądają świetnie! Pozdrawiam świątecznie! :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że zaprosiłaś duet -
OdpowiedzUsuńsiostrzane więzi są mocne!
Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń