grudnia 30, 2016

Chelsea ma koleżankę!

Długo nic nie dodawałam. Na początku grudnia miałam wyjazd na który nie mogłam zabrać lalek. Potem były święta. A ze świętami wiadomo jak to jest.
Ostatnio po dłuższej przerwie zawitałam do mojego ulubionego SH. Nie byłam nastawiona na to, że cokolwiek znajdę, jednak mi się poszczęściło i znalazłam dwie lalki.  Jedna zostanie przeznaczona na ciałko dla Meridy a drugą postanowiłam włączyć do mojej kolekcji.


Nie planowałam kolejnej Chelsea, ale lalki nie lubią żyć samotnie :)



9 komentarzy:

  1. Słodziutka. Moje mają nową koleżankę Lisiczkę od Zapf.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda lalki się przyciągają:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Yay i zginalne nóżki!!!!! Super znalezisko:)
    Buziaki!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak, lalki już tak mają, że lubią żyć w stadach ;-) Myślę, że to nie ostatnia panienka tego typu w Twoim zbiorze ;-) Nastaw się odpowiednio na kolejne, które do Ciebie przytuptają ;-) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2017!

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocza. :) Mam kilka takich laleczek ale zostawiłam je tylko z sentymentu.
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczne sa <3 Szczesliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Są przeurocze i słodkie !
    Pozdrawiam serdecznie >^.^<

    OdpowiedzUsuń
  8. Obie są przeurocze *-* Ta słodkość aż bije po oczach!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Lalki Eleny , Blogger